Jak uprzyjemnić sobie pracę na maszynie do szycia? cz. I – Silnik energooszczędny

Ktoś mógłby powiedzieć, że praca na maszynie do szycia sama w sobie jest przyjemna. Oczywiście, że jest i wcale nie twierdzę inaczej. Ale zdecydowanie można sprawić, aby na maszynie przemysłowej szyło nam się szybciej i sprawniej. Jaka jest więc tego tajemnica? Odpowiedzi może być wiele, ale w tym wpisie przybliżę temat silników energooszczędnych.

Aktualnie nowe maszyny przemysłowe dostępne są prawie wyłącznie z silnikami energooszczędnymi, nazywanymi tez silnikami servo. Silniki te montowane są pod blatem lub umieszczone w głowicy na wale głównym maszyny. Dotyczy to praktycznie wszystkich dostępnych typów maszyn, czyli stębnówek, owerloków, ryglówek, renderek i innych. Oczywiście funkcjonują jeszcze silniki sprzęgłowe, ale czy pamiętam, aby ktoś ostatnio wybrał taki silnik? Nie. Od silników sprzęgłowych w nowych maszynach odchodzi się z wielu powodów. Silniki te są ciężkie, generują sporo hałasu, zużywają dużo prądu, a także nie można w nich ustawić konkretnych obrotów. Do zalet nowych silników servo zalicza się przede wszystkim energooszczędność, ale również nowocześniejszą konstrukcję, mniejszą awaryjność, zminimalizowaną wagę. W nowej maszynie oczywiste jest, że jeśli już mamy wybór, lepiej zdecydować się na silnik servo.

Co jeśli mamy jednak trochę starszą maszynę przemysłową, kupioną kilkanaście lat temu? Do niej również możemy zamontować taki nowoczesny silnik servo. Pasują one do większości typów maszyn, zwykle niezbędna jest wymiana paska klinowego, ale to raczej drobny szczegół techniczny. Jeśli nie jesteście pewni, czy silnik będzie pasował do waszej maszyny – żaden problem. Wystarczy się z nami skontaktować. Warto też wyszczególnić, co tak naprawdę zyskujemy zmieniając silnik ze sprzęgłowego na energooszczędny.

1. Według mnie najważniejszym, co zyskujemy jest nieporównany z wcześniejszym komfort pracy – cichej pracy. Nowe silniki są praktycznie bezszumowe, nie generują żadnego hałasu. Jedynym co słyszymy podczas szycia, jest praca maszyny. Nie jak wcześniej charakterystyczny, jednostajny szum, który potęgował się podczas naciskania na pedał, czyli faktycznego szycia. Mimo tego, że do wszystkiego można się przyzwyczaić, to przy jednej maszynie może jest to mniej uciążliwe, ale przy kilku czy kilkunastu robi się spory hałas.
2. Zdecydowanie zmniejsza się też zużycie energii elektrycznej. W związku z tym, że silnik sprzęgłowy pobiera energię, kiedy jest załączony, łatwo policzyć ile prądu zużyjemy mając maszynę z takim silnikiem włączoną przez 8 godzin. Silnik servo zużywa energię tylko w chwili naciśnięcia na pedał, czyli faktycznego szycia. Maszynę możemy mieć włączoną przez pełną zmianę, ale zużycie prądu zmniejszy się nam o czas bezczynności maszyny.
3. Nie bez znaczenia jest tez możliwość ustawienia optymalnych dla charakterystyki naszej pracy, maksymalnych obrotów silnika. Dzięki temu możemy ustawić większe obroty w stębnówkach czy owerlokach, na których z reguły szyje się szybciej bądź mniejsze w maszynach tapicerskich, kaletniczych, do ciężkiego szycia. Dodatkowym atutem jest możliwość ustawienia kierunku obrotów.
4. Silnik servo wyróżnia też płynna, precyzyjna możliwość regulacji prędkości szycia za pomocą pedału nożnego. Jest to zdecydowanie bardziej precyzyjna regulacja prędkości niż w maszynie z silnikiem sprzęgłowym.
5. Kolejną zaletą silnika servo jest możliwość zamontowania specjalnego pozycjonera. Dzięki niemu igła zatrzymuje się w dolnym lub górnym położeniu. Ułatwia to i przyspiesza wiele operacji szycia. Aby korzystać z funkcji pozycjonowania igły, nie ma już konieczności nabywania maszyny z pełną automatyką, tak jak to było jeszcze kilka lat temu.

Jeśli macie jeszcze jakieś pytania albo wątpliwości odnośnie tematu chętnie pomożemy i odpowiemy. Silniki możecie kupić w naszym sklepie, zarówno stacjonarnym jak i internetowym. Zapraszamy serdecznie.